16
października br. z inicjatywy Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi odbyło się
spotkanie robocze poświęcone nowej formule przyznawania od 2010 roku krajowych płatności
uzupełniających w tzw. Sektorze I tj. gatunków roślin uprawnionych do
uzyskania płatności uzupełniających obejmującym m.in. zboża, roślin oleiste i
białkowe. Zmiany są związane z implementacją postanowień przeglądu reformy Wspólnej
Polityki Rolnej z 2003 roku (Health Check), jaki miał miejsce na przełomie lat
2007-2008. W dyskusji z przedstawicielami organizacji rolniczych, wśród których
nie zabrakło reprezentantów Krajowej Rady Izb Rolniczych z Prezesem Wiktorem Szmulewiczem na
czele, uczestniczył minister rolnictwa Marek Sawicki.
Zgodnie z decyzjami ministrów rolnictwa krajów UE zapadłymi w trakcie przeglądu WPR, proponowane zmiany są następstwem oddzielenia płatności obszarowych od produkcji (tzw. decoupling). Resort rolnictwa, chcąc zasięgnąć opinii środowiska rolniczego, przedstawił w trakcie spotkania dwa możliwe do zastosowania rozwiązania w zakresie krajowej płatności uzupełniającej tj.:
- bazując na dotychczas zgłoszonej powierzchni upraw gatunków roślin z Sektora I ustanowienie płatności historycznej tj. nie opartej na bieżącej produkcji, lecz na wcześniej zdeklarowanych we wnioskach o płatność powierzchniach upraw. Z uwagi na konieczność objęcia taką płatnością powierzchni użytków rolnych dotychczas ugorowanych, które nie służyły produkcji roślin z Sektora I, o szacowanej powierzchni łącznej na ok. 500 tys. ha, płatność UPO zmalałaby jednostkowo o ok. 2 euro. Rozwiązanie wydaje się korzystne dla gospodarstw wyspecjalizowanych w produkcji zbóż, które otrzymałyby wsparcie krajowe do powierzchni użytkowanej na podobnym poziomie do lat poprzednich;
- objęcie wszystkich gruntów rolnych podlegających systemowi wsparcia bezpośredniego, z wyjątkiem zadeklarowanych w okresie referencyjnym pod uprawę roślin z pozostałych Sektorów II-IV płatności uzupełniających tj. chmielu, ziemniaków skrobiowych i tytoniu. Oznaczałoby to uwzględnienie w podobnej do lat ubiegłych kopercie finansowej ok. 12 mln ha użytków więcej, co zredukowałoby jednostkową stawkę UPO na ha do ok. połowy obecnej kwoty pomocy. Takie rozwiązanie spowoduje więc redukcję bezpośredniego wsparcia krajowego w przypadku rolników produkujących jedynie gatunki roślin określone w Sektorze I, jednakże okazać się może korzystniejszym wyjściem w przypadku producentów o zróżnicowanym profilu produkcji, gdzie znajdują się również uprawy dotychczas nie objęte UPO (np. sady owocowe).
Obecnie obie koncepcje zostały poddane procesowi konsultacji społecznych. Po przedstawieniu opinii przez związki i organizacje branżowe i zapadnięciu ostatecznych decyzji minister Sawicki przedstawi propozycję nowych rozwiązań w tym zakresie na forum Komisji Europejskiej.
